Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?.

Amazon Project Zero to pierwsza prawdziwa próba firmy usunięcia wszystkich fałszywych ofert z rynku Amazon. Ale jak działa Project Zero i jak wpłynie na klientów takich jak Ty?

Chwila, czy na Amazonie są podróbki?

Brzmi to dziwnie, ale na Amazon istnieje ogromny rynek podróbek. I niezależnie od tego, czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie, istnieje szansa, że ​​​​w pewnym momencie kupiłeś fałszywy produkt za pośrednictwem sprzedawcy.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Amazon, w przeciwieństwie do sklepów takich jak Target i Best Buy, polega w dużej mierze na zewnętrznych sprzedawcach w zakresie list produktów i realizacji zamówień. Ci sprzedawcy nie są powiązani z markami, które sprzedają, ale według Jeffa Bezosa ich oferty stanowią sprzedaż na Amazon.

Wiele Twoich zakupów na Amazon prawdopodobnie pochodzi od zewnętrznych sprzedawców, niezależnie od tego, czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie. Zamiast rozbijać każdego sprzedawcę na stronie produktu (jak eBay), Amazon zestawia wszystkie oferty na jednej stronie produktu. Na przykład aukcja dla , może być wypełniona przez dziesiątki różnych sprzedawców, w tym Apple. Na stronie produktu możesz sprawdzić, czy produkt pochodzi z Amazon, czy od sprzedawcy zewnętrznego.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Ten system pozwala Amazonowi utrzymywać niskie ceny i jest podstawą superszybkiego systemu realizacji Amazon. Ale, jak możesz sobie wyobrazić, pozwala wielu oszustom i fałszerzom skorzystać z prawdziwych list produktów.

Amazon ma pewne środki zapobiegające podrabianiu, ale nie działają one tak dobrze. Proces recenzji w Amazon jest zaskakująco powolny i prawie całkowicie opiera się na opiniach użytkowników. Nie wspominając o tym, że ten system recenzji czasami działa na korzyść oszustów, blokując „podejrzanych” użytkowników.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

W rezultacie na Amazonie jest wiele fałszywych produktów. Szacuje się, że 13% produktów sprzedawanych na Amazon to podróbki. Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, Amazon sprzedał w 2014 r.

Ten problem podróbek jest zły dla klientów, popularnych marek i Amazon. Niektórzy konsumenci nie kupują od Amazona z powodu podróbek, a niektóre marki kategorycznie odmawiają umieszczania swoich produktów na stronie internetowej. W zeszłym roku umowa między Amazonem a Swatch Group (szwedzkim konglomeratem zegarków) rozpadła się z powodu fałszerzy. Nick Hayek, CEO Swatch Group, powiedział, że chińska firma Alibaba ma więcej niż Amazon. Oh. Grupa Swatch niechętnie się zmieniła, ale sprzedaje tylko wybrane partie zegarków na Amazon.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Nie można kupić wszystkiego na Amazonie

Na Amazonie można kupić prawie wszystko oprócz luksusowych ubrań i odzieży. Markowa odzież, zegarki, torebki, perfumy, kapelusze i okulary przeciwsłoneczne mają notoryczny rynek podróbek. Ponieważ Amazon w dużym stopniu polega na zewnętrznych sprzedawcach, luksusowe marki niechętnie umieszczają swoje produkty na stronie internetowej.

W ostatnich latach Amazon próbował coś zmienić. Firmie udało się zawrzeć drobne umowy z wieloma ekskluzywnymi markami, takimi jak Disney, Hugo Boss czy Nike. W zamian za niektóre drobne oferty, takie jak perfumy i przepełnione koszule, Amazon będzie kontrolować (lub uniemożliwić) sprzedawcom zewnętrznym sprzedaż przedmiotów wymienionych przez tę markę lub z nią powiązanych.

Dlatego oferty dla określonych marek, takich jak , są niezwykle rzadkie na Amazon. Są to nudne, stare lub przeładowane produkty, w których brakuje wielu rozmiarów i kolorów. Właśnie dlatego strona Amazon jest pełna wody kolońskiej, dyskretnych koszulek polo i nie na miejscu pedałów gitarowych zamiast fantazyjnych garniturów kojarzonych z marką Boss.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Oto kilka marek, które są rzadkie lub nieistniejące na Amazon:

: Prosta odzież, buty i zapasy.
: Perfumy i gładkie koszule.
: Niewielki wybór odzieży i obuwia oraz dziwne skupienie się na obuwiu roboczym.
: Mały wybór, ale na Amazonie można znaleźć mnóstwo rażących imitacji.
: Duża kolekcja, która wydaje się tajemniczo przestarzała i zaniżona.
: Duży wybór gładkich koszul i płaszczy.
: Przeważnie używane i przecenione zegarki.
: Ograniczony wybór zegarków i wody kolońskiej.
: Duży wybór perfum, ale tylko używane torebki.
Swatch Group (Omega, Longines, Blancpain): sprzedaje tylko wybrane zegarki na Amazon po cenie .
: Książka napisana przez Louisa Vittona.
Najwyższy: nie istnieje.
: Nie istnieje.
: Nie istnieje.

Jeśli Amazon może zagwarantować, że fałszerze nie będą stanowić problemu, marki będą miały motywację do wystawiania większej liczby produktów na Amazon. Ale ten system jest wyraźnie wadliwy. Większość z tych marek po prostu wykorzystuje Amazon jako tani dom towarowy. I chociaż prawdopodobnie istnieją pewne argumenty przemawiające za tym systemem (marki wydają się mniej ekskluzywne, jeśli sprzedają na Amazon), większość konsumentów prawdopodobnie chciałaby kupować buty Nike i luksusowe zegarki z wygodą Amazon.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Amazon Project Zero może powstrzymać fałszerzy

Po chaotycznym procesie sądowym w lutym Amazon w końcu przyznał się do problemu z podrabianiem w pliku . Ale firma stwierdziła w tym raporcie, że ze względu na „szybki wzrost” „może nie być w stanie” całkowicie uniemożliwić sprzedawcom sprzedaży podrobionych produktów na rynku Amazon.

Oczywiście fałszerze są źli dla konsumentów i są źli dla marki Amazon. Ale jeśli Amazon zdecyduje się zintensyfikować wewnętrzne zwalczanie fałszerstw, firma będzie musiała zatrudnić tysiące nowych pracowników, zapłacić za uniwersalną serializację produktów i nałożyć ograniczenia na dostawców zewnętrznych, którzy tworzą . Nawet to, że te agresywne środki mogą „negatywnie wpłynąć na wyniki operacyjne”.

Ale Amazon znalazł złoty środek. Ponieważ większość podrabianych produktów imituje dobrze znane marki, takie jak Apple, Nike czy Sandisk, dlaczego nie dać tym popularnym markom możliwości walki z fałszerzami? To rozwiązanie zapobiegające fałszerstwom nazywa się i powinno pomóc złagodzić problem podróbek Amazon.

Jak działa Projekt Zero?

Project Zero daje zaufanym markom możliwość ręcznego usuwania fałszywych ofert. Dodatkowo marki zarejestrowane w projekcie zero mogą zdecydować się na zaawansowaną serializację produktów i możliwość szkolenia pracowników Amazon Warehouse w zakresie niektórych technik wykrywania podróbek.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Rejestracja w Project Zero jest bezpłatna, a wszystkie firmy zarejestrowane w Project Zero mają uprawnienia administracyjne. Te przywileje zasadniczo pozwalają markom ominąć powolny system raportowania Amazona. Zamiast zgłaszać fałszywą ofertę do Amazon, marki zarejestrowane w Project Zero mogą ją natychmiast usunąć i zorganizować zwrot pieniędzy dla oszukanych kupujących. Nie martw się, Amazon twierdzi, że te usunięcia są sprawdzane po fakcie, aby upewnić się, że system nie jest nadużywany.

Marki zarejestrowane w Project Zero mają również możliwość serializacji wszystkich swoich produktów. W tej chwili Amazon polega prawie wyłącznie na podstawowych, łatwych do sfałszowania numerach seryjnych w celu identyfikacji produktów. Numery seryjne Project Zero będą używane wyłącznie w magazynie Amazon i mogą być różne dla poszczególnych artykułów.

Według Amazona „marki, które zdecydują się skorzystać z usługi serializacji produktów, ponoszą koszt od 0,01 do 0,05 USD za sztukę, w zależności od ilości”. Tak więc niektóre marki zapłacą dodatkowe 50 USD za każde 1000 sztuk, które sprzedają na Amazon. Ale hej, nie możesz walczyć z podrobionymi produktami za darmo.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Jeśli wygląda na to, że Amazon nakłada ciężar na marki, to właśnie tak się dzieje. Może nie jest to najlepsze rozwiązanie zapobiegające fałszerstwom, ale jest obiecujące. Marki takie jak Apple są teraz lepiej przygotowane do wyciągania fałszywych kabli i urządzeń z rynku Amazon, a marki, które historycznie wkraczały na rynek Amazon, mają teraz motywację, by pójść na całość.

Niektóre marki są sceptycznie nastawione do Project Zero, ale chcą, żeby się powiódł

Nic dziwnego, że niektórzy ludzie są sceptyczni wobec Projektu Zero. To wygasły środek fałszerstwa i trudno dokładnie wiedzieć, jak dobrze będzie działać. Ale ważne jest, aby pamiętać, że marki są krytyczne wobec Project Zero, ponieważ chcą, aby odniósł sukces, a nie dlatego, że chcą, aby się nie powiódł.

Pamiętasz Swatch Group, firmę, której dyrektor generalny powiedział, że Alibaba ma lepsze środki przeciwdziałania fałszerstwom niż Amazon? Poprosiliśmy tę firmę o komentarz na temat Project Zero i otrzymaliśmy szczerze sceptyczną, ale w dużej mierze optymistyczną odpowiedź.

Swatch Group powiedziała mi, że „istnieje duża różnica między ogłoszeniem inicjatywy Project Zero a jej urzeczywistnieniem”. Wraz z tą zaskakująco szczerą odpowiedzią, Swatch Group powiedział nam również, że „optymistycznym jest, że Amazon będzie się rozwijał” i że obie firmy będą „kontynuować dyskusje” w przyszłości.

Kevin Williams, dyrektor generalny RGK Innovations, wygłosił podobnie optymistyczne, ale sceptyczne oświadczenie. Williams mówi, że chociaż podoba mu się pomysł Projektu Zero, martwi się, że „będzie miał wiele niezamierzonych konsekwencji”.

Jak mogę sprawdzić, czy firma uczestniczy w Projekcie Zero?

Prawdopodobnie nie chcesz kupować żadnych imitacji produktów. To słuszne założenie. Byłoby więc miło wiedzieć, które marki biorą udział w Projekcie Zero, prawda? Co ciekawe, trudno jest znaleźć marki, które zgłosiły się do programu.

W tej chwili Amazon wysyła zaproszenia do Project Zero do znanych marek, a mniejsze marki mogą zarejestrować się w domenie . Ponieważ Amazon stara się pozyskać luksusowe i ekskluzywne marki, możemy założyć, że firmy takie jak Nike i North Face otrzymały zaproszenia. Powszechnie podrabiane marki elektroniki, takie jak Apple i Sandisk, prawdopodobnie również otrzymały zaproszenia, ale nie ma sposobu, aby wiedzieć na pewno. Możemy również założyć, że Swatch Group jest zaangażowana w Project Zero, na podstawie naszej korespondencji z firmą.

Niektóre marki, takie jak , już chwaliły Amazon za inicjatywę Project Zero. Więc jeśli chcesz mieć autentyczny produkt Kenu, to jest Twoja szansa. A strona Project Zero zawiera referencje od firm takich jak Vera Bradley, Thunderworks i Chom Chom Roller… Tak, ja też o nich nie słyszałem.

Co oznacza dla Ciebie plan walki z podrabianiem „Project Zero” firmy Amazon?

Oczywiście zapytaliśmy Amazon, czy są jakieś plany stworzenia w przyszłości pełnej listy zapisów do Project Zero. Firma powiedziała nam, że chociaż Amazon nie „komentuje ani nie spekuluje na temat przyszłości”, nasz pomysł trafi do „zespołu”. Miejmy nadzieję, że „zespół” wysłucha naszej sugestii.

W międzyczasie możesz odwołać się do listy „ograniczeń” wybranych przez . Ta lista zawiera szczegółowe informacje o niektórych markach, które ograniczają oferty stron trzecich na Amazon. Marki z tej listy obawiają się podrabianych produktów i mogą w przyszłości przystąpić do programu Project Zero.