Microsoft Edge to przeglądarka internetowa generowana przez Microsoftu, obsługiwane w Chromium. Po raz pierwszy wydana na Windows 10 i konsolę Xbox One w 2015 r., następnie na Androida i iOS w 2017 r., na macOS w 2019 r. i na Linuksa w 2020 r.

Obsługa zapisanych rozszerzeń

Sklep Microsoftu; a także z obsługą rozszerzeń sklepu Sieć Chrome.

Generowane z samych silników krawędźHTML i Chakra firmy Microsoft, w 2019 roku Edge został zreformowany jako przeglądarka oparta na Chromium, wykorzystująca silniki Blink i V8.

Microsoft stworzył wczesne wersje krawędź Przeglądarki obsługujące Chromium są dostępne dla systemów Windows 7, 8, 8.1 i macOS, a także Windows 10. Kanał deweloperski Microsoft Edge wprowadza pewne ulepszenia do istniejących funkcji przeglądarki, takich jak „immersyjny czytnik”.

Ten tryb czytania jest typowy dla krawędź Zostanie udoskonalony wyłącznie dla Wikipedii, zawiera panel boczny, w którym umieszczony zostanie spis treści każdego artykułu w celu optymalizacji nawigacji. Dodatkowo będzie działać inteligentnie, zwijając już odczytane dyski i podświetlając najważniejsze dane.

Ta funkcja Microsoft Edge

Obecnie znajduje się w kanale rozwoju przeglądarki i w tej chwili nie każdy będzie mógł jeszcze do niej wejść, jednak raczej prędzej niż później dotrze do wszystkich użytkowników najbardziej stabilnej wersji przeglądarki.

Kolejna nowość, którą zaprezentujemy krawędź Microsoftu jest to połączenie lub ukrycie paska adresu i narzędzi na górze skrzynki kontrolnej okna, co pozwala uzyskać dodatkową przestrzeń w pionie i łączy wrażenia. Na razie nie jest zbyt dobrze obserwowany, ale na pewno będzie, gdy trochę dojrzeje.

Nie wierzymy, że te elementy: pionowe zakładki lub tryb czytania są czymś wyjątkowym krawędź Microsoftu, od pewnego czasu znaleźliśmy je w przeglądarkach takich jak Firefox czy Vivaldi; Jednak ci z Redmond, dalecy od kopiowania tego, co już zostało ustalone, posuwają obie funkcje o krok dalej.

Należy zauważyć, że krawędź Microsoftu Nie konkuruje już z Firefoksem, a tym bardziej z Vivaldim: jego otwartą konkurencją jest Chrome i nawet jeśli przeglądarka internetowa Google wydaje się dziś niedostępna, zwycięstwo nie powinno być jeszcze ogłaszane.

Nie zaniedbując jednak faktu, że Google aktywował nieco nowe funkcje w Chrome w porównaniu z tym, co zrobił Microsoft z Edgem wypada dość krótko.

Innymi słowy, wydaje się, że ta wojna silników nawigacyjnych dobiegła końca, jednak bitwa przeglądarek jest bardziej żywym płomieniem i Google W tej chwili to on ma dużo do stracenia.