Tydzień wreszcie się skończył i jak zwykle w SamaGame robimy to z naszą Niedzielą na kanapie, sekcją, w której można znaleźć wiadomości, które wykraczają poza nasz zwykły trend i prawie zawsze z odrobiną humoru, ciekawostek i rozrywka. .
Jeśli kiedykolwiek nie potrzebowałeś funkcji profesjonalnego fotografa, wydaje mi się to dziwne. Niezależnie od tego, czy chodzi o jakiekolwiek wydarzenie, takie jak komunia czy ślub, profesjonalni fotografowie są w stanie uchwycić chwile w najlepszy możliwy sposób, aby w przyszłości zapamiętać je na dobrych zdjęciach. Pamiętacie zapewne, jak kilka tygodni temu mówiliśmy Wam o perspektywie i o tym, jacy fotografowie potrafią ją wykorzystać. Cóż, jeśli nadal uważacie, że wynik profesjonalisty można dopasować tylko aparatem, z Hipertextual dostajemy kilka przykładów, dzięki którym możemy przekonać się, że tak nie jest.
Jak widać, górne zdjęcie odpowiada wybranemu krajobrazowi, a dolne dotyczy efektu końcowego. Magia fotografa odbija się na obrazie, bo pomijając kolejne edycje, intuicja, kadrowanie i ostrość potrafią zamienić zwykły pejzaż w niesamowitą fotografię, zdolną do przekazania dużej ilości energii temu, kto ją zobaczy.
Zmieniając temat, jeśli masz smartfon lub tablet, możesz nie wiedzieć, że w urządzeniu znajduje się element, który umożliwia obracanie elementów na ekranie po obrocie naszego terminala. Odpowiedzialny za to wszystko nazywa się akcelerometrem i, jak sama nazwa wskazuje, mierzy przyspieszenia poprzeczne, aby zdecydować, w jakiej orientacji wyświetlić zawartość.
Jego działanie jest bardzo proste i opiera się na dwóch metalowych płytkach, jednej ruchomej, a drugiej nieruchomej, wewnątrz kondensatora. Pomiędzy nimi umieszcza się kawałek materiału dielektrycznego, na przykład papieru. Wszystkie te elementy tworzą kondensator, a kiedy zmieniamy orientację urządzenia, ruchoma płytka i papier zamieniają się miejscami, modyfikując pojemność kondensatora i wysyłając polecenie zmiany orientacji ekranu.
Wszystko to dzieje się w ciągu milisekund. Oczywiście im szybszy procesor urządzenia, tym szybciej nastąpi zmiana orientacji ekranu. Pamiętacie, jak w 2007 roku była to rewolucja wprowadzona do oryginalnego iPhone’a, a 9 lat później uznaliśmy to za coś normalnego w naszych urządzeniach. Zobaczymy, co technologia przyniesie nam przez następne 9 lat.
Jeśli nie chcesz przegapić artykułów takich jak ten, tutaj możesz przeczytać wszystkie wpisy niedziela na kanapie zakończyć tydzień odrobiną ciekawości. I