Podczas wczorajszej imprezy „Hello again” zaprezentowano kilka luksusowych MacBooków Pro, po raz kolejny udowadniając, że laptopy Apple wyprzedzają konkurencję o lata świetlne. Ale także nowa aplikacja, która może przyciągać mniej uwagi a priori, ale która jest zwrotem akcji Apple w telewizji: aplikacja telewizyjna. To nowy sposób oglądania telewizji nie tylko w telewizji, ale na wszystkich iCacharros w ujednolicony sposób.
Wiedzieliśmy, że Apple zaoferowało usługi telewizyjne dzięki nowemu Apple TV, ale sprawy potoczyły się źle z powodu dużych nadawców i dystrybutorów treści. Początkowo wydawało się, że pomysł polegał na stworzeniu systemu kanałów, ale widziałem, jak ewoluuje scena, zarówno z niezależnymi serwisami streamingowymi, jak i Netflixa I hulu Jak czy te usługi mogą być dostępne w aplikacji, a także w ujednolicony sposób zarówno dla Apple TV, jak i iPhone’a i iPada? Cóż, to jest krok, który zrobili z nową aplikacją telewizyjną.
Ta aplikacja umożliwi dostęp do treści iTunes i subskrybowanych usług za pośrednictwem «biblioteka» lub biblioteka, oprócz umożliwienia dostępu do nowych treści poprzez «sklep«. Wszystko to można również wykorzystać siri aby uzyskać dostęp do treści, dostrajając się do treści bezpośrednio z asystentem za pomocą głosu. Kiedy musimy przerwać oglądanie treści na jednym urządzeniu, możemy kontynuować w tym samym miejscu na innym, gdziekolwiek indziej. Aplikacje muszą być subskrybowane w usłudze, abyśmy mogli zobaczyć zawartość, ale zakładamy, że te usługi poproszą o to z pewną szybkością, ponieważ ogólni są szczególnie zainteresowani. Na szczególną uwagę zasługują serwisy takie jak Netflix i Hulu, które prawdopodobnie raczej nie wezmą udziału w systemie, ponieważ tak naprawdę z nimi konkuruje.
Jak wszystko ma ale. Głównym jest to, że wyjdzie Grudzień i na razie tylko w USA, więc reszta z nas będzie musiała cierpliwie czekać, z wyjątkiem strojenia na żywo Siri, które jest już dostępne jako osobna funkcja. Poza tym nie będzie można go używać poza urządzeniami z systemem iOS, co wyklucza komputer Mac z tej możliwości. Jest to logiczne, ponieważ jest to usługa stworzona z myślą o aplikacjach mobilnych, ale jest to istotne ograniczenie. I z pewnością odpowiednie usługi, takie jak Netflix, zostaną wykluczone, nie tyle dlatego, że nie mogą uczestniczyć, ale dlatego, że faktycznie wbijają klin konkurencyjny między nimi. Jednak ta nowa aplikacja przedstawia ciekawy pomysł: jest to zunifikowany system do przeglądania treści na żądanie od różnych dostawców, którzy są teraz podzieleni na kanały i aplikacje, nadając oglądaniu telewizji inny wymiar i to w całkiem inny sposób. Czas pokaże, czy mają rację.
Przez: Apple