Od początków branży gier istniała stara maksyma: jeśli gra jest oparta na filmie, szanse na to, że będzie zła, są znikome. bardzo duży, a te dobre są wyjątkami. Czy jednak zastanawiałeś się kiedyś, jaka jest tego przyczyna?
Odpowiedź jest stosunkowo prosta, ponieważ te gry działają bardziej jak narzędzie marketingowe na filmy, a co więcej sprawia, że firma produkcyjna zarabia dodatkowe pieniądze. Ponieważ są one stworzone do promowania produkcji kinematograficznej, deweloperom nie zależy na stworzeniu czegoś schludnego czy innowacyjnego, ani nie inwestują dużych pieniędzy, aby zrobić coś pięknego, podsumowując, aby uzyskać „gotową formułę” szybkiego rozwoju gry. Kończy się to banalnymi, prostymi, nietwórczymi, pozbawionymi inspiracji przygodami, czasami pełnymi błędów, z grafiką poniżej przeciętnej itp.
Pięć gier opartych na filmach, które są naprawdę złe
Myśląc o tym, postanowiliśmy wybrać pięć złych gier opartych na filmach:
Powrót do przyszłości
Wydana w 1989 roku na 8-bitowe Nintendinho gra Back to the Future jest niezwykle frustrującą grą pod każdym względem: muzyka szybko się zapętla, gra praktycznie nie ma fabuły, a Twoim celem jest zbieranie zegarów i ucieczka przed pszczołami. i dziewczyny „hula-hop”, jeden nędzny atak cię pokonuje. Nudne i nijakie.
Street Fighter Film Gra
Wydany w 1995 roku, aby wziąć udział w filmie fabularnym, który ukazał się w poprzednim roku, ten próbuje wykorzystać cyfrowych aktorów, aby zrobić coś podobnego do Mortal Kombat, słynnego wówczas z tego powodu. Jednak wszystko tutaj jest zrobione kiepsko, z uciętymi i wymuszonymi ruchami postaci oraz kilkoma klatkami animacji. Brzydki, niekompetentny i nudny. W Gamehall przeprowadziliśmy już wcześniej szczegółową analizę na ten temat.
człowiek-pająk 3
Pomimo otrzymania mieszanych ocen w momencie wydania, Spider-Man 3 wydany w 2007 roku jest znany ze słabej grafiki, krótkiej długości i po prostu nudnej. Niestety nic tu nie jest zapisane.
Batman na zawsze
Wydany na Super Nintendo, Batman Forever jest zły w absolutnie wszystkich punktach, z naciskiem na ekrany ładowania wewnątrz kasety Super Nintendo, która zwykle ładuje się natychmiast. Zablokowane ruchy, brzydka grafika, zła mechanika walki i przesadzona trudność, bo nic nie działa dobrze. To jak doświadczenie, jak nie robić gry.

Obcy kolonialni marines
Opracowana przez Gearbox i wydana na PS3 i X360, to kolejna gra, w której nic nie jest zapisywane. Jest mało inspirująca, pełna problemów technicznych, jakość grafiki jest zła (bardzo zła) i wydaje się, że gramy w amatorską grę. Szkoda