Przegląd kolekcji Amnesia.
Horror to chyba mój ulubiony gatunek ze wszystkich. Od czasu takich gier jak Resident Evil i Silent Hill programiści przesuwają granice tego, co jest możliwe i jakich urządzeń można użyć, aby przerazić gracza. Każdy ma swoje preferencje, ale ja jestem wielkim wielbicielem horroru psychologicznego, takiego, w którym boisz się tego, czego nie widzisz – subtelności cichych krzyków i dźwięków, gier, które igrają z twoim zdrowiem psychicznym i robią wszystko, co w ich mocy, aby jesteś w ciągłym niepokoju.
Amnesia: The Dark Descent to doskonały przykład horroru psychologicznego, który doskonale bawi się umysłem. Jesteś mężczyzną o imieniu Daniel, który obudził się w ogromnym zamku, nie pamiętając, dlaczego ani jak się tam dostał. Gdy odkrywasz więcej zamku, zaczynasz czytać wpisy w dzienniku Daniela i widzisz retrospekcje do poprzednich rozmów i wspomnień, które dają ci wskazówki, co się dzieje.
Zachowanie zdrowego rozsądku jest najważniejszym aspektem The Dark Descent; pozostawanie w ciemności zbyt długo spowoduje, że Daniel zobaczy rzeczy, których nie ma, takie jak otwierające się drzwi, karaluchy poruszające się po podłodze i ekranie, a twój wzrok się rozmyje – zawodzi cię pod każdym względem. Wokół rozrzucone są tinderboxy, a używając ich do zapalania świec lub pochodni, możesz odzyskać racjonalność; wspaniałe jest to, że nie ma ich w obfitości, więc musisz być mądry przy wyborze świec do zapalenia. Otrzymujesz dostęp do latarni, ale wymaga to oleju i znowu nie zawsze jest dostępny.

Jest też mnóstwo łamigłówek i mnóstwo przedmiotów, które można podnieść, aby zbudować pewne rzeczy, takie jak wiertarka ręczna, i są one używane w całym zamku, aby przejść do następnego skrzydła lub pokoju. W miarę zagłębiania się w zamek pojawia się nowe zagrożenie i czasami musisz ukryć się w ciemności lub szafie – wszędzie tam, gdzie możesz znaleźć ukojenie na kilka pełnych napięcia minut. Te interakcje są wspaniałe i przypadkowe; możesz błąkać się po pustym pokoju, a jęki tej dziwnej postaci słychać za tobą, zmuszając cię do jak najszybszej ucieczki.
Skończysz na pytaniu, dlaczego drzwi, które otworzyłeś, są teraz zamknięte, gdy następnym razem je zobaczysz, czy to był dźwięk kobiety krzyczącej, czy tylko podmuch wiatru w okno. Jest taki fragment, w którym czytasz o okropnych eksperymentach na zwierzętach i jestem pewien, że słyszysz niekontrolowane szczekanie psa, ale mogłem to sobie wyobrazić. W zamku pojawiają się fragmenty anatomii, takie jak nogi zwisające z fontanny, i będziesz się zastanawiać, czy zawsze tam były, czy nie. Oprócz upewnienia się, że Daniel pozostaje zdrowy na umyśle, zrobisz to samo ze sobą.

Projekt Amnesia: The Dark Descent wydaje się bardzo podobny do Lovecrafta, a gotycki horror zamku w połączeniu z wydarzeniami rozgrywającymi się w środku sprawiają, że jest to zdecydowany zakup dla tych z was, którzy kochają horrory oparte na czymś więcej niż tylko horrorach i krwi. Wpisy do pamiętnika i inne strony książek znalezione w zamku uzupełniają świat Amnezji i dodają wiele tła i głębi jego dobrze zaprojektowanemu światu.
Amnesia: A Machine for Pigs jest dziełem The Chinese Room; jest o wiele ostrzejszy niż The Dark Descent, chociaż nie radzi sobie tak dobrze, jak jego poprzednik. Jesteś Oswaldem Mandusem, przemysłowcem i wynalazcą, który budzi się i odkrywa, że jego dzieci są w niebezpieczeństwie. Jest więcej narracji, a jej historia jest naprawdę raczej mrożąca krew w żyłach. Projekt jest znacznie bardziej przejrzysty i szczegółowy, a The Chinese Room udało się zbudować przerażający jak diabli dom z ukrytymi korytarzami i zagadkami, które są najlepszym atrybutem gry.

Nie ma mechaniki zdrowego rozsądku, a szkoda, ponieważ oryginał był tak świetny, a światła można włączać bez użycia krzesiwa, podobnie jak latarnia, której można używać bez użycia oleju. Oto niektóre z rzeczy, które sprawiły, że The Dark Descent było większym wyzwaniem, ale dla mnie osobiście historia tym razem jest lepsza, a maszyna jest przerażająca. Zamiłowanie The Chinese Room do wyjątkowego pisania jest po raz kolejny widoczne w ich podejściu do Amnezji.
Amnesia: Justine jest znacznie niższa i z pewnością najsłabsza z całej kolekcji, ale to wciąż całkiem niezła inkluzja. Jesteś kobietą o imieniu Justine, która budzi się w celi i musi przejść serię testów psychicznych. Jedną z najfajniejszych funkcji Justine jest permanentna śmierć; jeśli zginiesz w grze, musisz ponownie rozpocząć wszystkie testy, z którymi przyjdzie ci się zmierzyć; podobnie jak w przypadku serii filmów Saw, musisz podjąć kilka trudnych decyzji, aby się rozwijać, i jest to miłe podejście do Amnezji.

Jeśli szukasz kolekcji horrorów do grania na PlayStation 4, które oferują świetną mechanikę w doskonale zaprojektowanym koszmarze w stylu Lovecrafta, Amnesia Collection to zdecydowanie zakup. Oryginał może nie wytrzymywać wizualnie, a A Machine for Pigs ma kilka problemów z liczbą klatek na sekundę, ale nie ma to wpływu na przyjemność z gry. Frictional Games wystartowało z The Dark Descent ponad 6 lat temu i wspaniale jest zobaczyć, jak w końcu pojawiają się na konsolach.