Miło wspominam Mafię. Emulowane miejsca w Chicago, fabuła i struktura misji znacznie różniły się od tego, jakie są teraz w typowej przygodzie w otwartym świecie, ale bardzo mi się podobało. To były prostsze czasy. Czasy, kiedy nie byłeś zasypany niezliczonymi misjami pobocznymi i przedmiotami kolekcjonerskimi, raczej gęsta historia z prawdziwym naciskiem na rozwój postaci i ważne momenty fabularne. Mafia: Definitive Edition zwraca uwagę na to, jak duże były wtedy gry, jednak dodaje zupełnie nowy blask i kilka subtelnych nowych funkcji, które sprawiają, że trzeba w nią zagrać pośród całego szumu obecnej generacji. Przebudowanie go od podstaw było najlepszym podejściem, jakie wybrał Hangar 13, a te ulepszenia są oczywiste od samego początku.
Grasz jako Tommy Angelo, taksówkarz, który znalazł się w niewłaściwym miejscu o właściwym czasie. Kiedy dwóch gangsterów zmusza Tommy’ego do ucieczki przed rywalizującym gangiem, rozpoczyna się historia, w której z nikogo nie staje się Kimś. Mafia zawsze mnie intrygowała. Od „Rodziny Soprano” po „Ojca chrzestnego” lubienie postaci zawsze wydawało się złe, ale trudno było tego nie robić. Ci gangsterzy nigdy nie byli postrzegani jako klinicznie szaleni lub seryjni mordercy, ale to, co często robili, przekraczało te granice. Dusili faceta na parkingu dla przyczep, kroili ciało w wannie lub nabijali ciała setkami kul, a potem wracali do domu na gotowany posiłek z rodzinami.
Ta ciekawość wciągała mnie od samego początku gry Mafia: Definitive Edition. Tommy jest sympatycznym facetem, podobnie jak reszta rodziny Salieri. Vincenzo zajmuje się twoją siłą ognia, ale to zabawny facet. Sam jest uprzejmym zabójcą kobiet, ale jest zaciekle lojalny. Paulie to luźna armata, Ralph to mechanik, którego po prostu trzeba przytulić, a Don to apodyktyczna postać, którą szanujesz, ale której nigdy byś nie skrzywdził. Rodzinę łączy silna więź, a ty wkraczasz w sam środek wojny z innym gangiem, Morello. W miarę rozwoju historii Tommy wpada w pułapkę i próbując pogodzić swój związek z Sarą i presję bycia gangsterem, wszystko wymyka się spod kontroli.
Hangar 13 dodał nowe rytmy fabularne dla kilku postaci, w tym córki Luigiego, Sarah. Pierwotnie postać, która tak naprawdę nie była przedmiotem zainteresowania, została rozwinięta, a jej związek z Tommym jest słodki. Oferuje krótkie wytchnienie od przemocy i brutalności, pozwalając chwilom uroku i humoru rozbroić cię przed groźbami rodziny Morello. Podczas gdy znaczna część nadrzędnej historii pozostała taka sama, są postacie, którym dano więcej czasu, pomagając zbudować narrację wykraczającą poza to, co było widoczne w oryginale.
Miasto Lost Heaven nie jest zatłoczone postaciami niezależnymi, a ulice nie tętnią życiem, tak jak w Los Santos, ale w latach trzydziestych XX wieku to były inne czasy. Alkohol jest przedmiotem przepisów prohibicyjnych, a gliniarze są na każdym rogu. To ograniczone uczucie zawsze trzyma cię na krawędzi i chociaż wygląda wspaniale, zawsze patrzysz przez ramię. Jest mnóstwo samochodów do prowadzenia, a kiedy porwiesz nowy, zostanie on dodany do twojego garażu. Trudno jest znaleźć równowagę między dużymi prędkościami a ostrożną jazdą, ponieważ przeciętne samochody nie były wtedy budowane do tarzania się po ulicach, jednak Hangar 13 to osiągnął.
Aby upewnić się, że nie złamiesz prawa, możesz nacisnąć panel dotykowy, aby ograniczyć prędkość, a biorąc pod uwagę fakt, że organy ścigania czają się za każdym rogiem, potrzeba zachowania ostrożności jest stała. Kiedy zaczynasz ścigać się z dużą prędkością, wciśnięcie pedału gazu często skutkuje satysfakcjonującym wyścigiem po ulicach miasta, chociaż opanowanie pokonywania zakrętów podczas szybkiej jazdy może zająć trochę czasu. Mafia: Definitive Edition nie oferuje profesjonalnej obsługi, jak w innych grach, ale kładzie duży nacisk na inteligentną jazdę, zwalnianie w zakrętach i używanie hamulca ręcznego do płynnego przechodzenia między ulicami.
Pierwszy pościg policyjny zabrał mi trochę czasu, aby uniknąć prawa, ale na mapie są ikony, do których możesz się udać, a wśród nich rampy, które po przejechaniu pomogą je zgubić lub zmuszą do awarii. Jazda samochodem nie jest aż tak ekscytująca, bardziej środkiem do celu, ale nie powinieneś prowadzić jak szaleniec, powinieneś jechać jak człowiek. Motocykle to nowy dodatek, a jazda nimi daje dużo frajdy, zwłaszcza gdy jesteś w trakcie pościgu. Oczywiście obsługa jest różna, ale gdy już przyzwyczaisz się do różnic, mogą one być pomocną opcją, gdy nie uzyskujesz wymaganej prędkości.
Jeśli chodzi o chodzenie po ulicach lub wykonywanie misji w pomieszczeniach, sterowanie mogłoby być nieco bardziej precyzyjne. Wspinanie się po skrzyniach i płotach nie przebiega tak, jak powinno. Kiedy jesteś ścigany, jeden zły ruch może zakończyć się twoją śmiercią. Większość misji na piechotę oferuje niezłą równowagę między skradaniem się a pełną akcją. System osłon działa świetnie. Misja polegająca na strzelaninie w stodole staje się sprawdzianem, jak pomylić swoją przykrywkę, próbując wyeliminować fale gangsterów, a policja zmusza cię do korzystania z murów i kaucji z siana, aby uniknąć zastrzelenia. Kolejna misja, która świetnie wykorzystuje system osłon, rozgrywa się w Katedrze Najświętszej Marii Panny.
Unikanie ostrzału podczas próby zdmuchnięcia wroga staje się szybką wycieczką w kotka i myszkę, w której musisz zastrzelić wielu gangsterów, próbując upolować jednego z Morello. Te misje są pełne napięcia, pełne akcji i stanowią sprawdzian Twoich umiejętności zarówno ukrywania się, jak i strzelania. W Mafia: Definitive Edition zawsze jesteś zmuszany do korzystania z tej mechaniki i za każdym razem mi się to podobało. Fabuła błyszczy podczas misji, a przerywniki filmowe, które poprzedzają i następują po nich, są doskonałe. Aktorstwo wszystkich pomaga uczynić to wiarygodnym, a ten sympatyczny urok mafii jest zawsze obecny; jednak czujesz się również ostrożny i świadomy, że są to bardzo niebezpieczni mężczyźni.
Mafia: Definitive Edition emanuje stylem i treścią, nawiązując do czasów, gdy historia była wszystkim. Rozgrywka może być trochę niezdarna, ale w tych niezręcznych chwilach pojawia się ekscytacja, a każda misja jest inna niż poprzednia. Zakochałem się w Tommym i rodzinie Salieri, ale sposób, w jaki historia prowadzi cię przez napięte korytarze pełne przemocy i intryg, trzyma cię w napięciu przez całą drogę. Historia opowiedziana za pomocą retrospekcji daje poczucie, że Tommy jest bezpieczny, ale brak całkowitej pewności co do tego, co może czekać, gdy jego rozmowa z detektywem Normanem dobiegnie końca, pozostawia cię na krawędzi siedzenia.