Sponsorowane: 8 niezależnych gier 2016 roku, których nie można przegapić.
Pod koniec roku możemy zastanowić się nad tym, jak niesamowity był rok 2016 dla graczy na całym świecie. Rosja dołączyła do USA, oficjalnie uznając graczy turniejowych za „zawodowych sportowców”, co było krokiem w kierunku legitymizacji e-sportu. Zestawy słuchawkowe do rzeczywistości wirtualnej trafiły na rynek i to po znacznie niższych kosztach, niż wielu z nas początkowo się spodziewało. W coraz większej liczbie gier wprowadza się imponującą sztuczną inteligencję i generowanie procedur, a także wydano kilka doskonałych i bardzo oczekiwanych tytułów. Były jednak pewne rozczarowania – szczególnie w odniesieniu do tych długo oczekiwanych tytułów, które miały ukazać się w 2016 roku, ale zostały przełożone z powodu opóźnień w produkcji.
Aby zrekompensować wszelkie rozczarowania związane z przesuniętymi premierami gier w 2016 roku, zamiast tego spójrz na zestawienie świetnych gier niezależnych, które mogłeś przegapić w tym roku…
Kolos

Studio gier Drool ekscytowało graczy od momentu wydania przedsmaku nowej gry „Thumper”, a recenzje nowo wydanej gry pokazują, że szum był uzasadniony. Twórcy opisali ją jako grę „przemocy rytmicznej”, co tak naprawdę niewiele wyjaśnia – ale to dlatego, że Thumper nie jest jak inne gry. Ta unikalna koncepcja polega na tym, że gracze naciskają przyciski zsynchronizowane z podnoszącą adrenalinę muzyką, która jest odtwarzana, podczas gdy ty mkniesz przez migające neonowe tory przeszkód, pokonując po drodze bossów. Każdy aspekt gry, od jej oryginalności po dziwaczną grafikę i muzykę, przyciągnie cię do ekranu. Jeśli lubisz gry, które pochłaniają całą Twoją uwagę i przyspieszają bicie serca – nie przegap tej gry.
Bestie z gangu

Chociaż gra nie została jeszcze wydana technicznie (gra jest w fazie darmowej wersji alfa), Boneloaf Studio dała nam wystarczający przedsmak „Gang Beasts”, aby wiedzieć, że ten tytuł wstrząśnie naszymi skarpetami. W grze wieloosobowej gliniane postacie zwierząt utknęły w niebezpiecznych środowiskach, gdzie ich zamiarem jest zabicie innych graczy, dopóki nie zostaniesz ostatnim. Zastaw pułapki na przeciwników, zrzuć ich z krawędzi budynku lub po prostu pozbądź się ich przytomności za pomocą losowego przedmiotu. Absurdalna gra zebrała przytłaczająco pozytywne recenzje, chwalona za zabawną grafikę i przezabawnie zaprojektowane ustawienia zagrożeń.
Lordowie Nowego Jorku

W przeciwieństwie do tego rodzaju pokera, w który zwykle grasz na swoim komputerze, „Lords of New York” jest całkowicie oparty na fabule; bogata w historię, klasyczne grafiki i zabawne postacie. Gra osadzona w Nowym Jorku lat dwudziestych XX wieku śledzi losy wielu postaci, których losy się splatają. Lunchtime Studios wyjaśnia, że koncepcja gry opiera się na założeniu, że w pokerze tak naprawdę nie chodzi o karty, ale o ludzi. A jeśli chcesz odnieść sukces, musisz dowiedzieć się wszystkiego o swoich przeciwnikach. Ta gra z pewnością spodoba się prawdziwym pokerzystom, ponieważ dobrze odwzorowuje prawdziwe gry w pokera, dając graczom możliwość czytania i zastraszania przeciwników oraz blefowania lub oszukiwania. Ogólnie rzecz biorąc, „Lords of New York” to zabawna gra, która łączy klasyczną fabularną grę fabularną z tradycyjnym Texas Hold’Em.
Wejdź do Gungeona

Jeśli grafika platformowa w stylu retro zainspiruje Cię do nostalgicznej podróży lub jeśli masz słabość do dobrych gier typu dungeon crawler, „Enter the Gungeon” będzie dla Ciebie strzałem w dziesiątkę. Graj jako jeden z odmieńców, którzy strzelają, plądrują i unikają przetaczania się przez lochy w stylu lat 80. w poszukiwaniu legendarnego skarbu. Po drodze zbieraj zwariowaną broń, stawiaj czoła coraz trudniejszym wyzwaniom i po prostu ciesz się kreatywnym podejściem do klasycznego dungeon crawlera.
Świadek
Każdy, kto jest wystarczająco duży, aby pamiętać gry logiczne „Myst” lub „Riven”, będzie lepiej rozumiał, co „The Witness” próbuje – i udaje mu się – osiągnąć. Eksplorując otwarty świat składający się z pięknych wysp przypominających labirynty, rozwijasz się, rozwiązując różne rodzaje zagadek w trakcie gry. Z ponad 600 takimi zagadkami i łamigłówkami, „The Witness” sprawi, że twoje mózgi będą się obracać, jednocześnie oferując soczyście zaprojektowane ustawienia. Nie musisz rozwiązywać wszystkich zagadek, aby ukończyć grę – co jest szczęściem, biorąc pod uwagę, że jedną z zagadek rozwiązuje tylko 1% wszystkich graczy.

Warstwy strachu
Fani horrorów – ten jest dla Ciebie. Niesamowity na maksa; „Layers of Fear” to psychologicznie niepokojąca gra, w której wcielasz się w szalonego psychicznie malarza próbującego ukończyć swoje arcydzieło, ale na drodze do osiągnięcia celu stają różne rzeczy – na przykład nawiedzenia, retrospekcje i przerażające zakłócenia. Poruszaj się po rezydencji z epoki wiktoriańskiej… i unikaj obrazów lecących w twoją stronę ze ścian. Eksploracyjny charakter, poczucie dezorientacji i naprawdę niepokojące otoczenie jest tym, co odróżnia tę grę od innych gier z gatunku horroru.
Wirginia

W pierwszoosobowej grze o tajemnicach gracze współpracują z agentem FBI badającym zniknięcie młodego chłopca z wiejskiej Wirginii w latach 90. Powolne tempo i subtelne wskazówki rozsiane po całej grze nadają „Virginia” poczucie wyrafinowania, które wciąga i przykuwa uwagę. Dla tych, którzy lubią nadprzyrodzone thrillery z kinową atmosferą, wypróbujcie ten niezależny tytuł.
Straż pożarna
Wspaniale ilustrowana i niewytłumaczalnie niepokojąca; „Firewatch” to gra jedyna w swoim rodzaju. Wcielamy się w Henry’ego, strażnika pożarów w 1989 roku. Wkrótce po rozpoczęciu pracy w Shoshone National Forest, Henry zaczyna zauważać dziwne zjawiska. Jego jedynym ludzkim połączeniem jest krótkofalówka z przełożoną o imieniu Delilah, Henry jest sam w nieznanym. Twoje wybory kształtują rozgrywkę, z tajemnicami do odkrycia bez względu na to, jaki kurs wybierzesz. Gra zebrała pochlebne recenzje za wciągającą historię i wysoką jakość wykonania.
Masz to – osiem niesamowitych gier niezależnych, które powinny zapewnić Ci satysfakcję aż do ostatecznego wydania wszystkich tych gier, które zostały przesunięte na 2017 rok. Jak wynika z tej małej listy, niezależne studia nigdy nie były lepsze ani nie odnosiły większych sukcesów – a my jesteśmy już nie mogą się doczekać przyszłorocznych wydawnictw indie.
