Uncharted 4 pożegnało się z serią ze zdumieniem, emocjami i nostalgią.

Pamiętam przygotowania do ostatecznej daty premiery Uncharted 4 i emocje były nierealne. Oryginalna trylogia była świeżo w mojej głowie, ponieważ grałem i skończyłem remastery zaledwie miesiąc wcześniej, i mogłem zastanawiać się, jaki będzie los Nathana Drake’a i jego przyjaciół. Wszystkie te postacie były dla mnie cenne; moim głównym zmartwieniem nie było to, czy gra będzie dobra, ani czy obecny będzie ten sam poziom ekscytacji, jak podczas odtwarzania, powiedzmy, sceny z pociągiem z Uncharted 2, ale czy Nate, Elena i Sully miał dożyć końca.

Na szczęście Naughty Dog dostarczyło radosnej przejażdżki pełnej emocji, emocji i rozrywki na całego, i nikt nie zginął. Zwycięzca. Piracka opowieść była genialna, a każdy krok składał się z ustalonych elementów, które zawstydzają innych. Oprawa wizualna była oszałamiająca, a każda lokalizacja miała w sobie coś niezwykłego, niezależnie od tego, czy byłeś w Panamie, we Włoszech, na Madagaskarze czy w Libertalii. Imponowały nie tylko lśniące krajobrazy, ale także drobne szczegóły. Pamiętam, jak patrzyłem na mgłę między górami Libertalii, na sposób, w jaki światło padało na ośnieżone brzegi Szkocji lub na ślady opon w błocie Madagaskaru i po prostu byłem oszołomiony, ile pracy w to wszystko włożono.

To szalone myśleć, że to zostało zrobione na komputerach ze względu na to, jak realistyczne jest. Sceneria i gęstość niektórych bardziej intymnych sekcji nadają grze wiarygodności, ale stwierdziłem, że animacje twarzy są najlepsze, jakie kiedykolwiek widziałem. Rozczarowanie na twarzy Eleny, kiedy dowiaduje się, że Nate ją okłamywał, jest po prostu brutalne; możesz zobaczyć każdą odrobinę rozczarowania na jej twarzy, a smutek, który czuje w sercu, przejawia się w sposobie, w jaki kąciki jej ust opadają, gdy powstrzymuje łzy. Tyle pracy włożono w nadanie tym postaciom autentyczności, a w każdym słowie, które wypowiadasz lub podejmujesz decyzję, wiesz dokładnie, co czuje każda osoba. Niezależnie od tego, czy jest to radość Nate’a, gdy toczy walki z Eleną, czy wstyd Sama, gdy Nate odkrywa prawdę o nim, wszystko to wydaje się namacalne.

Uncharted 4 pożegnało się z serią ze zdumieniem, emocjami i nostalgią

Jeśli mam się już zachwycać Uncharted 4, nie mogę naprawdę zignorować najwspanialszego momentu roku, prawda? Do tego momentu spędziłeś trzy pełne gry podróżując po świecie, unikając helikopterów Apache, uciekając z tonących statków i próbując przeżyć na pustyni Rub’ al Khali, ale teraz byłeś tylko ty i twoja żona, sami w do domu po długim dniu w pracy. Jesz obiad i mówisz o tym, jak przez cały dzień „musiałeś wyciągać kupę śmieci z rzeki”.

Zanim przejdę do tego momentu, chcę porozmawiać o tym, jak doskonała jest ta interakcja między Nate’em i Eleną. Razem stanęli w obliczu niemal pewnej śmierci, są w sobie wyraźnie zakochani i przedstawiają prawdziwą bliskość, którą wydarzenia z ich życia sprawiły, że odczuli. Sposób, w jaki rozmawiają ze sobą, wydaje się taki naturalny i jest to rodzaj rozmowy, którą przeprowadziłbym z żoną po pracy. To niezwykłe i zasługuje na naszą chwilę w roku bez tego, co dzieje się dalej, nawet będąc tego częścią.

Uncharted 4 pożegnało się z serią ze zdumieniem, emocjami i nostalgią

Kiedy Nate proponuje, że umyje naczynia i zostaje odrzucony przez Elenę, pyta, czy może zagrać ją w zamian za przywilej zmywania naczyń. Nate chce pobić swój rekord w swoim „telewizyjnym”. To, o czym mówi, to oryginalna konsola PlayStation, schowana w szafce telewizyjnej. Co więcej, gra, w którą gra, to Crash Bandicoot, jedna z pierwszych gier Naughty Dog. To nie tylko świetny ukłon w stronę fantastycznej gry, ale także możliwość zagrania w tę cholerną rzecz i to jest wspaniałe. Z pewnością ponownie rozpaliło to naszą pasję do Crasha, a w 2017 roku, wraz z wydaniem zremasterowanej oryginalnej trylogii, będziemy go widywać znacznie częściej.

Uncharted 4 to doskonała gra wideo. Ma wszystko, czego kiedykolwiek od niego chciałem, i nie ma ani jednej chwili, w której bym się nie cieszył. Gdy gra się kończy i ratujesz swojego brata – gdy wszystko zbliża się do Millhouse, jest zdecydowanie chwila smutku, gdy zdajesz sobie sprawę, że to prawdopodobnie to – to ostatni raz, kiedy widzisz Nate’a, Elenę i Sully’ego w takim stanie. Staraj się jednak nie czuć smutku; dzięki Naughty Dog zawsze będziesz mieć w swoim życiu Uncharted 4, zawsze będziesz miał w swoim życiu Nathana Drake’a i już nigdy nie zabraknie Ci tak wspaniale skonstruowanej i niesamowitej wizualnie przygody. Sic parvis magna.

Uncharted 4 pożegnało się z serią ze zdumieniem, emocjami i nostalgią